Witam.
Wraz z rodziną 5 dni mieszkaliśmy w Eskapadzie w bardzo przyjaznej atmosferze. Obsługa bardzo miła, smaczne jedzenie, czyste i przyjemne pokoje. Super lokalizacja nad jeziorem i baza wypadowa w piękne góry.
Polecam !.
Byłem w tym roku końcem sierpnia, ogólnie jestem zadowolony. Bardzo dobra obsługa. Na wejściu czysto w pokojach. Ośrodek bardzo ładnie utrzymany. Co do jedzenia : bardzo dobre zupy. Drugie dania robione w stylu "weselnym", czasami jest przegląd tygodnia w jednym daniu :) Śniadania z karty bardzo średnie (to trzeba poprawić) :( Muszę przyznać że trudno mi się przekonać do koncepcji pokoju z bezpośrednim wyjściem na zewnątrz. Niestety bardzo szybko w pokoju robi się bałagan. Gdy pogoda jest ładna, to wtedy to rozwiązanie jest fajne. Jednak jak trzeba kilka razy wejść i wyjść gdy pada i rano iść na śniadanie w kurtce to już jest nie fajnie :( Ale dzieciom się podoba :) Podobał mi się klimat pubo/restauracjo/jadalni. Wszędzie blisko. Dookoła dużo atrakcji i dla dzieci i dla dorosłych, ale mimo wszystko w bezpiecznej odległości od centrum Polańczyka :)
Bardzo dobre jedzenie. Pstrąg świetnie zrobiony, pizza pyszna, dramiki nie do pobicia. Bardzo dobre grillowane mięso i dania dla dzieci jak np. naleśniki. Czasem długo czeka się na zamówienie ale na pewno warto poczekać. Dwa razy spróbowałem innej restauracji w okolicy. Nie ma porównania. W 10 dni 8 obiadów w Eskapadzie i wszystkie na mega wysokim poziomie. Polecam wszystkim
Pokoje czyste, przytulne. Jedzenie bardzo smaczne, właściciel bardzo sympatyczny. Obsługa kelnerska miła, ale brakuje im organizacji - mały minusik- długie oczekiwanie na zamówienie. Ogólnie bardzo miła atmosfera, pensjonat blisko jeziora, przepiękne widoki..Polecam :)
Dobry pensjonat w przystępnej cenie. Świetny widok z tarasu. Tylko trochę remontu by się przydało;) polecam :)
Jedzenie dobre. Jednak skoro sniadania sa do wyboru z 6 zestawow, obiad tez powinien byc wybierany z przynajmniej 2 zestawów ponieważ nie kazdy wszystko lubi ;) obsluga bardzo mila,pomocna. Pokoje ok. Blisko do plaży lub sklepów ;)
Restauracja: jedzenie dobre, choć nie powala, podane trochę jak za czasów PRLu, czyli ozdób więcej niż konkretów. Obsługa pozostawia wiele do życzenia, szczególnie jeden z kelnerów, niezbyt zainteresowany klientem, najlepiej samemu wziąć sobie kartę, a po posiłku podejść samemu do baru o uregulować rachunek... jest jeszcze jeden minus, restauracja czynna tylko do 19... Po tej godzinie nie dostaniemy nawet zwykłych frytek... w porze obiadowej polecam, ale o późnej kolacji można pomarzyć...
nie polecam!!!! , pokój ciemny bardzo głośno w budynju po 20tej schody drewniane skrzypiące w godzinach ciszy wrażenie że się zawala sufit ściany tak cienkie że wszystko słychać śniadania 5 zestawów które się powtarzają tak jak obiady zupa jest podawana w talerzach a nie w wazie czasami trzeba długo czekać na posiłek obsługa całkiem miła w pokojach brak czajników