Polecam. Doskonała organizacja .
Miejsce do odpoczynku doroslych i dzieci. Znajda tu duzy plac zabaw. Miejsca kempingowe. Wynajmy pokoi itd..
Super miejsce i super ludzie
Spoko miejsce tylko troszkę mało wody zaplecze wypoczynkowe ok
Byłem ostatnio na tym kempingu, miejsce ciekawe, dobrze wydzielone stanowiska jeśli by ktoś się nie zmieścił można zostawić samochód na parkingu który zamykany jest na noc. Bardzo dobre dojście do jeziora, plac zabaw jest duży choć podłoże jest z piasku.
Dlaczego jednak tylko jedna gwiazdka?
Teren jest tylko pozornie zamykany, w praktyce przez całą dobę otwarty dla wszystkich którzy chcą skorzystać z plaży (obok zamkniętego szlabanu jest przejśćie). W nocy bardzo często przychodzi młodzież pijana, zresztą na kempingu nie ma ciszy nocnej, są burdy pijackie, przekleństwa, głośne wycie po alkoholu.Właściciel kempingu nie reaguje.Jeśli chcesz odpocząć nie ma takiej możliwości. Trzeba pilnować swoich rzeczy bo na kempingu chodzą ludzie z zewnątrz. Ciepła woda jest tylko w słoneczne dni gdyż podłączone są panele słoneczne. Szkoda bo miejsce piękne...
P.P>
Ciekawy kemping. Nagradzany w master camping 2013 i 2014. Kuchnia to dwa zlewy, otwarte 3 razy dziennie po dwie godziny. Prysznice i umywalki czynne dwie godziny rano i dwie wieczorem. Ciepłej wody brak. W nocy w weekendy hałas, przeklinania, ochrona nie reaguje, bo sama pijana i mówi, że to normalne. Za to bardzo miła i uczynna obsługa w dzień. Mimo zakazu psów, jest ich sporo. Wifi jest, ale nie działa. Segregacja odpadów jest, ale znalezienie właściwych pojemników jest trudne. Każdy rodzaj odpadów w innym miejscu oddalonym o ponad 100m. Zamek dmuchany jest, od 9 do 18, ale w pełnym słońcu. A wentylator zamiast wygłuszony, to wsadzony w metalową puszkę i bardzo głośny. W dzień tak gorący, że nieużywalny. Toalety są, ale bez papieru. Poza terenem kempingu, sklepik i fastfoody. Plaża jest oraz kompielisko z ratownikami. Jest też plac zabaw dla dzieci, boisko do siatkowki plażowej, ale bez siatki. Nie polecam tego miejsca, dla rodzin z dziećmi, ale imprezowicze pewnie będą czuli się dobrze. Mam wrażenie, że kemping zaprojektowany i prowadzony przez osobę, która na kempingu nigdy nie mieszkała.